Albo cudnie monotematyczna. Tak czy siak – dopadłem ten niezwykle rzadki artefakt japońskiej myśli gamedevowo-wydawniczej i go opisuje. Ku pamięci potomnych 😀

I ku smutkowi tych wszystkich, którzy nie zdążyli go zamówić. Ciekawy jak to wygląda? Pełen zazdrości? A może nieświadomy jakie to dobre gry go pomijają? Niezależnie od odpowiedzi, dalej zobaczysz coś ciekawego.