Kategorie
Gry

Renowacja klasyków: Fallout

Po tym jak reanimowałem Arcanum jakiś czas temu, nuda oraz zbliżająca się sesja (apokalipsa studencka) zainspirowały mnie do odkopania innego klasyka… Chodzi o grę Fallout, klasyczną turówkę post-apo, o której każdy coś słyszał i każdy powinienem zagrać.

Fallout jest już leciwą grą: powstała w 1997 roku, doczekała się kilku kolejnych części z serii, zmiany właścicieli, kompletnej zmiany stylu gry, itp. itd.
Dziwnym trafem, mi się dalej najbardziej podoba pierwsza część Fallout-a. Nie wiem, czy za sprawą turowej rozgrywki, nostalgii wobec fabuły, ciekawej ekipy osób dołączających do drużyny, czy też może realnego wpływu statystyk na sposób zachowania postaci (polecam postać o inteligencji 3, jak ktoś chce pograć Hulkiem). Przez wyprzedaż wakacyjną na GOG.com przypomniało mi się, że jestem jej szczęśliwym posiadaczem. Postanowiłem ją zainstalować i przetrząsnąć internety w poszukiwaniu sposobów na odświeżenie gry.

No i oto one 🙂

Fallout - Logo gry
Logo dzisiejszej ofiary

Kategorie
Gry

Yeti przygląda się grom Indie, Zombie Edition

Adnotacja:Znów mi odwaliło na koniec tekstu, polecam serdecznie :)

Zgodnie z życzeniem pewnej osóbki, dzisiaj na blogu zamieszczam niewielki przegląd gier. Łączy je to, że pierwsze/drugie/trzecie skrzypce grają w nich istoty mniej lub bardziej trupioblade i śmiertelnie spokojne. Po tym krótkim wstępie, zapraszam do przyjrzenia się zombie, szkieletom, banshee i innym przypadkom problemów z zaśnięciem po śmierci.

Zombie potrzebują mózgi
Zombie potrzebują was! – zródło Laughing Squid

Kategorie
Gry

E3: Co podjarało i co zadziwiło?

Normalny wieczór, miałem się uczyć… Ale nie, to E3, w każdym miejscu gdzie spojrzę. Strims, Kotaku, CD-Action, Facebook, Twitter, moja lodówka… WRÓĆ, tam jeszcze nie. Ale niektóre lodówki Samsunga już mają dostęp do internetu. Ale nie o tym dzisiaj. Ten post będzie kompilacją moich wrażeń i opinii na temat tego co mną „ruszyło” w trakcie prezentacji na E3. Miłego czytania 😉 To teraz najważniejsze, czyli GRY.

Logo E3
Logo całej imprezy
Kategorie
Gry

Relaks wcielony: Yeti przegląda wybitnie spokojne gry.

Gry to nie tylko strzelanie jak w Serious Sam, rozjeżdżanie umarlaków w Zombie Driver czy też eksploracja lochów poprzez mord na tubylcach w Dungeons of Dredmor. Tak przynajmniej się się objawiło niektórym twórcom gier. Nie widzą oni w grach konieczności zażartej rywalizacji z przeciw samemu sobie, bądź też mniej lub bardziej żywym przeciwnikom komputerowym. W grach, które przedstawię poniżej najważniejszy jest relaks. Chill out. Spokój. Da się tak? Ja myślę, że tak, a dowody dam poniżej. Na razie, to się skupcie na na tym pięknym ogrodzie. Wdech… Wydech…. Jest już spokojniej? Relaks osiągnięty? Skoro nie, to kontynuujemy poszukiwania spokoju. Ale najpierw piękny ogród zen, by pomedytować przez chwilę i pomyśleć o swojej najbliższej przyszłości. A w niej? Gry dla reklasu

W japonii relaksują się, przebywając w takich miejscach,. A My? Jak gdyby nigdy nic, zagramy 😀

Kategorie
Gry

MOBA – edycja szachowa, czyli Arena of Heroes

Że co proszę?

Ten wpis poświęcę grze naprawdę dziwnej. Całą dziwność tej gry możecie wyczytać z tytułu wpisu. Ci, którzy grali wiedzą jak dynamicznymi grami potrafią być takie tytuły jak League of Legends albo DOTA 2. Tam refleks szachisty nie ma racji bytu. Tutaj natomiast jest konieczny. Wraz z strategicznym myśleniem i sporą dozą wolnego czasu. O jakiej grze mowa? O Arena Of Heroes.

Wystarczy kliknąć obok, by dowiedzieć się, co to jest

Arena of Heroes - logo
Witajcie na Arenie Herosów!
Kategorie
Gry

Poznajemy treść Zwojów: opis „startowy” gry Scrolls

Scrolls - Logo - Mojang
Logo Scrollsów
Będę perfidny: warto dotrwać do końca tekstu ;)

Nie będę krył , że czekam na tę grę od długiego czasu. Nawet nie dlatego, że jestem wielkim fanem karcianek (to że grałem w Legendę Pięciu Kręgów, Magic: The Gathering i dwie różne gry karciane oparte na Gwiezdnych Wojnach. Oprócz tego przebadałem również gry polskiej produkcji, takie jak Veto czy Crystallicum. Znaczy tylko, że jestem strasznie wymagający wobec karcianek. I potrzebuję jakiejś naprawdę dobrej gry, by siedzieć w temacie dłużej). Bardziej spowodowane to było tym, że jest to gra twórców Minecrafta. Tak, mówię o tej grze, która ma miliony fanów na całym świecie i przyniosła Mojangowi takie zyski, że wielu normalnym twórcom gier takie pieniądze wydają się być niemożliwe do zdobycia. Primo: Minecraft to zupełnie inny gatunek. Secundo: Mojang dał się poznać jako naprawdę innowacyjny zespół. Niby zabawa klockami, to nic innego, ale to jednak ONI na to wpadli. Ale dobra, nie będę ukrywał, trzecim i najważniejszym powodem przez który się na Scrolls rzuciłem bez wahania: to co było wiadome przed premierą sprawiło, że teoretycznie ta gra miała szanse w końcu zadowolić kapryśnego gracza, którym (jak widać po liście tytułów powyżej) niewątpliwie jestem.

W Minecrafcie można budować nawet kosmowy – Mass Effect 2
Kategorie
Gry

Nowe konsole, czyli jak zostałem skazany na gry indie

NIE CZYTAĆ TEGO BEŁKOTU. Autopolemika w trakcie pisania. Autopolemika została napisana i jest TUTAJ.

Nowe konsole - ich pady
A może żadna konsola? – źródło po kliknięciu fotki (porównanie obu konsol)

Mam za sobą obejrzenie pokazów obu konsol nowej generacji. I przez to co zobaczyłem, a później przeczytałem doszedłem do strasznego wniosku: choćbym nie wiem jak się starał, to najprawdopodobniej nie zagram w żadną nową grę AAA. Czemu tak?

Kategorie
Gry

Renowacja klasyków: Arcanum

Adnotacja – 17.04.2020 – poniższy wpis jest stary i nieaktualny – nowa, lepsza wersja dostępna jest pod tym adresem. Zapraszam i polecam!

Niektóre gry nie zasługują na zapomnienie. Mimo upływu lat dalej nadają się do grania. Ba, niektóre stare tytuły zapewniają dłuższą rozrywkę, niż wiele współczesnych tytułów. Niektóre z nich wygrywają pomysłem na fabułę bądź sposób grania, które do dziś nie znalazły godnych naśladowców. Jedną z tych gier niewątpliwe jest Arcanum.

Logo Arcanum
Logo Arcanum – zródło Wikimedia

Gra RPG z turowym trybem walki wyciągniętym żywcem z Fallout’a i światem, gdzie walka elfiego maga z półorkiem ze strzelbą, jazda pociągiem, czy przywoływanie żywiołaków to kompletna norma. Jeżeli miałbym opisać ten świat jedną sceną, to będzie to sytuacja, gdy krasnolud w cylindrze celuje z rewolweru do elfa próbującego rzucić kulą ognia.
Jest tylko jeden problem: gra została wydana w 2001 roku. Zupełnie inna epoka, inne systemy operacyjne, karty graficzne… Ogólnie, może sprawiać problemy. Do tego dodajmy brak możliwości zmiany rozdzielczości, co zmusza nas domyślnie do grania w rozdzielczości 800×600. Powoduje to, że na większości nowych monitorów 1/3 ekranu to czarne paski po bokach. Ani to komfortowe, ani to przyjemne.
Ale dzięki temu poradnikowi sprawicie, że gra stanie się bardziej przystępna i nic nie stanie na przeszkodzie, by zgłębić się w jeden z najbardziej wyjątkowych światów, jakie istnieją w grach cRPG.

Kategorie
Gry

Project Eternity – co wiemy?

Project Eternity - logo
Project Eternity – logo (źródło – Kickstarter)

Od czasów mojej rozmowy z Adamem Brennecke minęło parę miesięcy. Przez ten czas, Obsidian zdążył nam wiele przekazać o swojej pierwszej niezależnej grze. Jeżeli nie jesteś na bieżąco i ciekawy jesteś co takiego Obsidian szykuje w grze, która ma być hołdem dla Baldur’s Gate’a (pod względem rozbudowania świata), Icenwind Dale’a (walki) oraz Planescape Tormenta (z niej ma być zawarta „poważna, oraz dojrzała fabuła). Brzmi ambitnie, ale dzięki swojej zbiórce na Kickstarterze udało im się zebrać znaczną kwotę na spełnienie swoich założeń. Ja natomiast postawiłem przed sobą trud zebrania wszystkich informacji na temat tej gry w jednym miejscu. Jeżeli chcesz wiedzieć, co nas czeka w tej grze to po prostu kliknij

Kategorie
Gry

Yeti przygląda się grom indie, wydanie 1.

Na wypadek jakby pytanie „Nie masz już dość gier?” było dla Ciebie niezrozumiałe, to przedstawiam Tobie wybrane przeze mnie dobre(i tak jakby tanie) gry. Czemu spośród „indie”? Bo spora część z nich potrzebuje waszych pieniędzy, by na jednej grze się nie skończyło. A udowodnili oni wielokrotnie, że o ile pod względem grafiki ich gry mogą kuleć, to pomysłowością biją wiele dzisiejszych wysokobudżetowych produkcji. Dlatego też, zawierzcie swoje pieniądze twórcom gier indie. Dzięki temu możecie spędzić czas ciekawie. No i za niewielką kwotę, porównywalną do pizzy, czy sześciopaku piwa 🙂

Prawdziwy indie gamedev będzie tworzył za jedzienie!
Będzie programował za jedzenie (Creative Commons, foto autorstwa: bugbbq)

A jak dodamy do tego fakt, że fotografia powyżej nie jest TYLKO żartem: wielu twórców dzieli taki los. Dobrze, koniec smętnego wstępu, przejdźmy do samych gier 😀