Od czasów mojej rozmowy z Adamem Brennecke minęło parę miesięcy. Przez ten czas, Obsidian zdążył nam wiele przekazać o swojej pierwszej niezależnej grze. Jeżeli nie jesteś na bieżąco i ciekawy jesteś co takiego Obsidian szykuje w grze, która ma być hołdem dla Baldur’s Gate’a (pod względem rozbudowania świata), Icenwind Dale’a (walki) oraz Planescape Tormenta (z niej ma być zawarta „poważna, oraz dojrzała fabuła). Brzmi ambitnie, ale dzięki swojej zbiórce na Kickstarterze udało im się zebrać znaczną kwotę na spełnienie swoich założeń. Ja natomiast postawiłem przed sobą trud zebrania wszystkich informacji na temat tej gry w jednym miejscu. Jeżeli chcesz wiedzieć, co nas czeka w tej grze to po prostu kliknij
Na wypadek jakby pytanie „Nie masz już dość gier?” było dla Ciebie niezrozumiałe, to przedstawiam Tobie wybrane przeze mnie dobre(i tak jakby tanie) gry. Czemu spośród „indie”? Bo spora część z nich potrzebuje waszych pieniędzy, by na jednej grze się nie skończyło. A udowodnili oni wielokrotnie, że o ile pod względem grafiki ich gry mogą kuleć, to pomysłowością biją wiele dzisiejszych wysokobudżetowych produkcji. Dlatego też, zawierzcie swoje pieniądze twórcom gier indie. Dzięki temu możecie spędzić czas ciekawie. No i za niewielką kwotę, porównywalną do pizzy, czy sześciopaku piwa 🙂
Parę słów wstępu: wiem, że ten wywiad nie jest zbyt odkrywczy. Przeprowadziłem go jako pracę zaliczeniową na studiach dziennikarskich i z założenia miał on być zrozumiały dla KOMPLETNEGO laika. Było tak, dzięki masie definicji porozrzucanych w ramkach umieszczonych po bokach tekstu (w tej wersji one wyparowały, z przyczyn technicznych).
Mimo to, wydaje mi się on być ciekawy. No i oprócz tego, po tym wywiadzie pojawiła się u mnie chęć na prowadzenie bloga o grach. Więc z przyczyn historycznych dokonuje tego przedruku z mojego starego bloga. Życzę miłej lektury C:
Nowy blog, nowe początki
Witam serdecznie, po zmianie języka, przenosinach z blogspota do wordpressa i ogólnie… mam nadzieje, że wrzucenie pierwszego wpisu, swoistej zapowiedzi nadchodzącej zagłady zmotywuje mnie do szybszego ogarnięcia tej dziwnej platformy blogowej.
To, że napisałem ten uroczy tekst po to by zobaczyć jak ten szablon pokazuje wpisy, to zupełnie inna sprawa 😀
Wkrótce zacznie się wrzucanie tutaj jakiś wartościowych tekstów. I oprócz nowinek, możecie się również spodziewać autoplagiatów w moim wykonaniu (przetłumaczonych tekstów z mojego anglojęzycznego bloga). Ale mam też sporą nadzieję, że sprawię, że ten oto nowy blog będzie czytany z zainteresowaniem.
I będzie z równie wielkim zapałem przeze mnie zapychany treścią 🙂
Miłego wieczora, no i cóż… Do przeczytania wkrótce C: