Hades to naprawdę spoko miejsce. Tartar, Pola Elizejskie, Łąki Asphodel. Do tego sześć malowniczych rzek, w tym jedna okrążająca cały świat.

A jeżeli chodzi o grę o tym samym tytule, w której mamy okazję zobaczyć te miejsca, to na początek powiem jedno: czemu nie zainteresowałem się tą grą rok temu, jak się pojawiła po raz pierwszy?
Szczerze żałuje, że nie zaryzykowałem i nie grałem w Hades od dnia premiery.