Targi Gamescom 2017 w Kolonii dostarczyły mi bardzo dużo powodów do bycia podjaranym. Niektóre całkiem zaskakujące.
Mniej niespodzianek było w tym roku na E3. Zwykle było na odwrót – wieści z Köln zwykle przesypiałem. A teraz? Tyle dobroci!
Mniej niespodzianek było w tym roku na E3. Zwykle było na odwrót – wieści z Köln zwykle przesypiałem. A teraz? Tyle dobroci!
Zło zawsze kusiło, ale jakoś w książkach i filmach zawsze wygrywa. Jak będzie w przypadku Tyranny?
Pokrótce:
To teraz, bez trajkotania, oto filmik!
Obejrzane? To poniżej w komentarzach kopcie mnie po nerkach i każcie mi trzymać się z dala od kamery. Ewentualnie możecie też powiedzieć „JASIEK, OGARNIJ SIĘ I OGARNIJ JUTUBA!”. O ile ktoś uważa, że to miałoby sens 😀
Obsidian wyszedł na scenę, załączył trailer… A potem dranie nie pomogły mi w zbieraniu szczęki z podłogi.