Bardzo dużo powodów by jechać/obejrzeć Game Music Festival 2020

Ci, którzy obserwują mnie w social mediach już wiedzą, że zaliczyłem szok w chwili gdy ogłoszono oba koncerty z Game Music Festival 2020.

Ci, którzy czytają mnie tylko na blogu dopiero teraz się przekonają w jak głębokim szoku jestem. Oprócz tego dowiedzą się jak bardzo pragnę tam być i do tego usłyszą czemu pragnę tam być (ale nie będę)!

Przepraszam, że łamię maksymalnie podstawową zasadę pisania artykułów informacyjnych, jaką jest pisanie od początku najważniejszych informacji, ale chcę byście poczuli się tak jak ja, albo jak Chris Pratt z tego kultowego gifa:

Ogół

Game Music Festival 2020 to dwa dni koncertów odbywających się w Narodowe Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego w Wrocławiu.

NFM to jedna z najbardziej nowoczesnych i ogólnie najwspanialszych filharmonii w Polsce oraz na świecie. Nawet taki ignorant jak ja czuje moc, kiedy czyta, chociażby, o ruchomym suficie mającym na celu dopasowanie akustyki w sali.

Wydarzenie będzie się odbywać 16 i 17 października. Będzie biletowane, wejściówki na wydarzenie są płatne (od 79 złotych). Ale dla tych, którzy nie mogą się pojawić (jak ja), albo boją się podróży w tych chorych czasach (jak ja, ale nie tym razem) przewidziana będzie darmowa transmisja z całości Game Music Festival 2020.

Ale najlepsze dopiero przed nami.

Szczegół

Dzień pierwszy to będzie prawdziwa gratka dla fanów Supergiant Games.

Symphony of Four Worlds to będzie koncert poświęcony muzyce z gier studia, czyli Bastion, Transistor, Pyre i ich najnowszego, de facto jeszcze niewydanego dzieła, jakim jest Hades.

Całość zostanie zaprezentowana przez Sound Factory Orchestra pod batutą Roberta Kurdybachy, która brała udział w poprzednich festiwalach z cyklu. Niewątpliwie poradzą sobie z niezwykle różnorodnymi ścieżkami dźwiękowymi z gier od Supergiant Games.

Bastion to dla wielu (dla mnie?) była pierwsza świadoma styczność z grami niezależnymi.
Transistor i Pyre również trzymały niezwykle wysoki poziom poprzednika, a pod niektórymi względami biły go na głowę.
A o Hadesie i jego szeroko rozumianej zajebistości napisałem wpis. Jest tam dość krótki akapit o muzyce, bo ją trzeba usłyszeć. Poczuć w grze. Wtedy jest prawdziwa moc.
Prawdopodobnie napiszę potem (po wyjściu z Early Access) kolejny wpis o tej grze. A jak pozwolicie mi gadać o niej, to ostrzegam – nie zamknę się.

Jest to świetna nowina. Ale po dłuższym przemyśleniu to zwyczajnie wymięka w porównaniu do tego, co ma nastąpić drugiego dnia.

Gwóźdź programu!

17 października dostaniemy bowiem Symphony of Sin.

Będzie to wykonanie orkiestrowe, na żywo muzyki z Divinity: Original Sin 2, stworzonego przez studio Larian. Kompozytorem całości jest Borislav Slavov.

Nie miałbym jednak czym się podniecać, jakby to było tylko to.
Oprócz tego, w ramach drugiego dnia Game Music Festival 2020 usłyszymy premierowo utwory z ścieżki dzwiękowej do Baldur’s Gate 3.

TO NIE SĄ ĆWICZENIA, ŚWIATOWA PREMIERA OST Z BALDUR’S GATE 3 ODBĘDZIE SIĘ W POLSCE, 17 PAŹDZIERNIKA TEGO ROKU.

Rozumiecie? Kontynuacja kultowej marki gier cRPG, tworzona przez przez prawdopodobnie najlepszą możliwą do tego ekipę (o czym pisałem) będzie mieć premierę muzyki u nas w kraju. Na koncercie streamowanym za darmo (ale i tak będę zazdrościć wszystkim słuchającym na żywo).

Pozostaje w szoku.

Całość zostanie zagrana przez muzyków z Narodowego Forum Muzyki.

A z dwóch powyższych grafik powstał poniższy, cudowny plakat całego eventu, który, na moje szczęście, jest w idealnej rozdzielczości by zrobić z niego tapetę.

Bilety na event są dostępne pod tym adresem. W chwili gdy piszę to nie ma już w ofercie wejściówek dwudniowych, ale możliwy jest zakup biletów na pojedyncze koncerty. Ceny, jak już wspomniałem, zaczynają się od 79 złotych za koncert.

Konkretne powody by iść/słuchać koncertu

O ile nie są nam znane setlisty obydwu koncertów odbywających w ramach Game Music Festival 2020, tak wiemy z czego będą czerpać. Dlatego postanowiłem, osobom nie znającym twórczości Darrena Korb (Supergiant Games) i Borislava Slavov (Larian), przedstawić na szybko kilka utworów, które powinny rozbudzić entuzjazm.

Z racji kompletnego braku informacji o ewentualnej obecności wokalistów ograniczyłem się wyłącznie do utworów instrumentalnych, by nie rozbudzać zbędnych nadziei. To zapraszam!

Supergiant Games.

Tutaj jest o tyle zabawnie, że każda gra studia jest zupełnie inna pod względem klimatu, przez co muzyka również się zmienia diametralnie w każdym tytule. Darren Korb za każdym razem jednak świetnie uchwycił i wzmocnił klimat danej produkcji.

Mieliśmy post-apo w dziwnym, trochę „westernowym” wydaniu:

Mieliśmy cyberpunkową (modny ostatnio temat) dystopię:

Rytualny sport doprawiony dużą ilością magii (i rozbudowanym OST, do tego wydanym w kilku aranżacjach):

No i mamy Hades, który jest rozwinięciem się studia na każdy możliwy sposób i po prostu szkoda mi słów. Ale podlinkuję „po prostu” kilka utworów:

Przyznacie mi chyba rację, jak stwierdzę, że każda playlista to zupełnie inny klimat?

Larian

Siłą rzeczy nie przedstawię soundtracku z Baldur’s Gate 3 (a uwierzcie, że bym chciał). Mogę natomiast przedstawić wam kilka utworów z Divinity: Original Sin 2, które sprawiają, że wiem, że Borislav Slavov da radę zrobić coś świetnego w ramach Baldur’s Gate 3.

I właśnie przez takie rzeczy ufam Larianowi i wierzę w sukces Baldur’s Gate 3.

---

Jeżeli któryś z was jedzie na któryś (bądź oba) z koncertów, to niech wie, że zazdroszczę mu z całego serca. Ale spokojnie, nie jestem zawistny! No i przede wszystkim będę miał transmisję, więc przeżyje 🙂 Jakoś. Tylko trochę smutny.

Kogo ja oszukuję? :<