Na dobrą sprawę ten post powstał tylko dlatego, że nie chce mi się specjalnie edytować poprzedniego i dopisywać do niego te parę zdań o World of Tanks. No i oprócz tego muszę się pochwalić osiągnięciami (lub jak kto woli ich brakiem) 😀 I nabić trochę punktów lansu pewnej grupce ludzi. I ponarzekać na brak noclegu w trakcie Poznań Game Arena. Ej, zaraz… tego się sporo uzbierało :X
Bo powiedzmy sobie szczerze: w World of Tanks zacząłem grać tylko dlatego, że do CD-Action dodali konto premium. O grze wcześniej słyszałem, widziałem ją, ale nie ciągnęło mnie do gry. Aż do chwili, gdy odpaliłem ten tytuł po raz pierwszy. Wtedy dopiero pogodziłem się z losem: do League Of Legends to ja na bank nie wrócę, ta gra sprawia mi o wiele większą frajdę. Mimo tego, że strasznie, ale to STRASZNIE w nią lamię.
Nie wiem czemu tak jest: niespełnione marzenie o byciu czołgistą? Możliwość sprawdzenia jak to jest „mieć przerąbane niczym w ruskim czołgu”? A może fakt jazdy LOL Traktorem (albo Leichttraktorem, jak ktoś koniecznie pragnie poprawności historycznej)? xD Nie wiem, ale jak się dowiem, to dam znać. No i oprócz tego zachęcam was do rejestrowania się w grze za pomocą tego linka [BEZCZELNY LINK]. Nie muszę mówić, że taka niewielka pomoc sprawi magicznie, że hosting się opłaci, a kto wie? Może jeszcze jakaś dodatkowa gra do zrecenzowania mi wpadnie. Nie mogę kupować paczek w nieskończoność, prawda?
No ale wiem, że temat World of Tanks powróci w trakcie normalnych tekstów. A tymczasem macie garstkę screenów z gry. Nic nadzwyczajnego, ale moje własne. A, i zawsze możecie dodać Tank_Yeti do znajomych, będziecie mogli mnie rozwalić pewnego dnia XD
Apropos: Poznań Game Arena
Jak już wcześniej pisałem, wybieram się na Poznań Game Arena. Oprócz tego, że dalej szukam sensownego noclegu (ktoś, coś, pomoże? Chociaż da namiary na coś?), to jeszcze niewielka informacja: jest dobry powód by jechać. Dziewczyny z Nephilim Cosplay, które niedawno nabiły sobie punkty lansu zbierając na Wspieram.to pieniążki na cosplay z Final Fantasy, razem z hordą innych cosplayerów będą przebrani za postacie z Final Fantasy Type-O. Poniżej macie plakacik robiący za fotkę poglądową.
Będę musiał ich wypatrzeć na PGA, widziałem je w akcji wielokrotnie i no cóż… Na co komuś monitor, jak można to zobaczyć na żywo? Zwłaszcza, że czasem trudno zobaczyć różnicę. Jak ktoś jedzie, to serdecznie polecam! Jakby ktoś chciał zobaczyć co wcześniej robili cosplayerzy, którzy będą w tej grupce, to macie tutaj ich fanpage na FB 🙂 <spam_linkami>
- Lina Sakura
- Lirbis vel. Hikaru (którą w tym momencie pozdrawiam :P)
- The VU
- Dreamhunter707
- Nephilim Cosplay
</spam_linkami>. No to tyle, jeżeli chodzi o dodatkowy powód do pojawienia się na PGA.
Oprócz tego, zaraz po zakończeniu szału bojowego związanego z nowymi informacjami od Valve, na blogu wyląduje kolejna, dość rozbudowana recenzja gry indie. Możliwe, że ostatnia tak długa na jakiś czas: rok akademicki się zbliża, licencjat sam się nie napisze, prawda? No, to tyle w sprawie ogłoszeń mniej/bardziej drobnych, do przeczytania. A najlepiej zobaczenia na Poznań Game Arena.
3 odpowiedzi na “World Of Tanks and Fails”
Nephilim Cosplay, NEPHILIM
Poprawiam. POPRAWIAM. Dziękuje 🙂
Pocieszę Cię tym, że bardziej niż ja nie da się lamić. 😀
Bo na touchpadzie się masakrycznie gra, a moje umiejętności posługiwania się myszką… Ekhem. (Całe życie bez używania myszek i brakuje mi totalnie wyczucia, męczę osu! by to nieco naprawić, ale opornie mi idzie.)
Zaprosiłam Cię do znajomych. :3
PS: Ten „dymiący wrak pośrodku miasta” jakieś mało miastowe to otoczenie ma. Nie żeby coś, ale komicznie brzmi ten opis przy tym screenie. xD”