Panie i panowie.
Ziomy i ziomale.
Czytelnicy i sępy przybyłe złapać cokolwiek, korzystając z okazji, że jest taka opcja – przed wami konkurs.
Zorganizowałem go, bo tak. Ot tak, bez powodu. W zamian za to nie macie czego się spodziewać 12. maja, kiedy mój blog będzie miał swoje trzecie urodziny.
Co jest do wygrania? Pięć spośród gier, które leżą sobie nieruchome na Humble Bundle. Bo miałem je wcześniej, bo coś tam, bo coś tam innego. Wybieram pięciu zwycięzców.
Jak? Za pomocą poniższej maszynki. A pod nią krótki regulamin. Bawcie się dobrze!
Regulamin
- Nagrodą są kody, znajdujące się na opublikowanej w internecie liście posiadanych przeze mnie fanów.
- Osoba biorąca udział w konkursie musi już na starcie zadeklarować grę, którą chciałaby otrzymać.
2a. Istnieje niewielka szansa, że Humble Retard Bot nie oznaczył użytego klucza jako użytego. Wtedy się dogadujemy w sprawie innej gry. Nie, nie będe specjalnie kupował gry X - Mimo tego, iż Rafflecopter służy do losowań, to w tym przypadku służy mi jako automat zbierający do kupy informacje kto jak bardzo się postarał przy konkursie.
- W związku z tym MOGĘ, ale NIE MUSZĘ brać pod uwagi wyników losowania.
- Tak naprawdę to będę losował, patrzył na wartość merytoryczną i to jak bardzo moje prośby zostały spełnione i wtedy przyznawał nagrodę.
- Jeżeli będę miał wątpliwości, to będę sprawdzał, czy zadania konkursowe na pewno zostały wykonane.
- Wyniki zostaną ogłoszone na fanpage’u bloga, mirko i kilku innych miejscach.
- Organizator przyznaje sobie prawo do rozesłania nagród w ciągu tygodnia od zakończenia zabawy.
- Mam też prawo zmienić regulamin. Na wypadek, nie wiem… armageddonu.
- Przykładową zmianą w regulaminie będzie zwiększenie liczby rozdanych gier w przypadku sporego zainteresowania konkursem.
- Biorąc udział w konkursie zgadzasz się z powyższym regulaminem.
- Nawet jeżeli zdaje się wam być kompletnie bez sensu!
A teraz życzę wam dobrej nocy. Idę spać po pracy, albo przez nią!
Do przeczytania potem!
Kiedy następny wpis? Nie wiem, zapytajcie się mojej szefowej. Ona pewnie wie kiedy jakiś luźniejszy okres w robocie.
34 odpowiedzi na “Konkurseł z powodu powodów!”
Wiecej artykułów
Jak będziesz płacił, to chętnie 😛
Ale nie, absolutnie serio – dobrze jest pisać o grach, w które się grało (bo potem powstają kwiatki w stylu Binding of Isaac z oceną 4+/10 i oskarżeniem o szybkie wyczerpanie treści). Granie w gry + pisanie o nich zostawia mało czasu na sen, a jeszcze jest dziewczyna, obowiązki domowe i inne tego typu.
Staram się jak mogę, ale biorąc pod uwagę, że od wczoraj pracuje 9 godzin na dobę z stawką godzinową 7zł, to wątpię by częstotliwość wpisów miała wzrosnąć.
BA! Prawdopodobnie zmaleje! D:
Wasteland 2 i Divinity Original Sin, czemu to jeszcze nie ma tu recenzji? Ja już od dłuższego czasu bije się z myślami na temat kupna i przydałaby się zachęta tudzież zniecheta.
Jak tylko się tych gier dorobię, to obiecuje obrobić i wrzucić.
Co do Wasteland 2 to się nie spiesz, bo jeszcze czeka go (a może już to zrobili?) zmiana silnika na nową wersję Unity.
Nowa Wersja Unity = Nowe, Cudowne Bugi do ogarnięcia 🙂
Kurcze, z Wasteland 2 sam się biję i czekam.
jeśli chodzi o wpisy typu „ciekawy bundel”. to ja osobiście wolałbym, jakbyś bardziej oceniał te gry, bo to bardziej przypomina suche opisy, czyli informacje, które i tak sprawdzam przy bundlu (ewentualnie oglądam screeny, niemniej twoja seria raczej nie pomaga mi zbytnio w podejmowaniu decyzji o zakupie 😀 )
Zanotowane, postaram się bardziej dobitnie swoją opinię tam pompować 🙂
No dobrze – będzie coś ambitnego 🙂
Przyznam, że najbardziej lubię teksty w stylu „jak odświerzyć klasykę”. Ostatnio trafiłem na forum COB na polską mega-konwersję Baldurs Gate – World of Baldurs Gate. To połączona 1 i 2 (na silniku SoA) z dodanymi megamodami i Icewind Dale (trwają prace nad dodanie ID2). Sam modowałem Baldura wiele razy – zawsze jednak każdy coś w takiej megainstalacji zmieni i coś się wysypie. Ten projekt jest inny – ściągmy paczkę z instalatorem – całość jest zamknięta i instaluje się automatycznie. Projekt jest też na bieżąco rozwijany i łatany. No i polski – zarówno w wykonaniu, jak i w języku (autorzy tlumaczą to co jeszcze nie zostało przetłumacznone). Po co to piszę? Bo myślę, że warto – to propozycja dla osób, które w BG już grały 15 razy i oryginalną grę i fabułę znają na wylot, ale grę uwielbiają i bawiły się trochę z modami. Z WoBG jest dużo dłużej i dużo trudniej. Za to dostajemy dużo więcej … wszytskiego. Questów, NPC, przedmiotów, lokacji, dialogów.
Czekam na recenzję na blogu 🙂
Coś tam o tym maznąłem, gdy pisałem o sposobach na powrócenie do Baldur’s Gate’a – https://yetiograch.pl/gry/nowy-wspanialy-baldurs-gate/
ale głębszej recki jak dotąd nie zrobiłem.
Zanotowane, przy większej ilości wolnego czasu obiecuje wziąć w obroty 🙂
Ha! „przy większej ilości wolnego czasu”. Śmieszne 😉
Tak na prawdę, to uważam, że to projekt warty promowania, bo cały czas pracuje nad nim kilka osónb i jest to zamknięta całosć, która za jakiś czas ma szansę stać się wolnym od większosci bugów tworem. Przynajmniej chciałbym, żeby tak było.
Jako że właśnie przeszedłem tą grę, a jest ona zdecydowanie jednym z najlepszych eroegów z widokiem „z oczu” to może coś o renowacji i modowaniu Vampire the Masquerade: Bloodlines ? Gra starutka ale wciąż cholernie miodna. Klimat wciąga jak bagno. Pisałeś o upadku projektu z nią związanego, ale nawet bez niego to wciąż coś w co zagrac trzeba. A nieoficjalny patch naprawia praktycznie wszystkie błędy. Najlepszym dowodem jest to że skończyłem ją z tym patchem, wykonując wszystkie możliwe misje w grze i nie napotkałem żadnego problemu.
Ups. To wyżej to mój komentarz. Niezalogowałem przez fejsa.
Luzik 🙂
Samo dalsze poprawianie VtM:Bloodlines wymaga trochę zabawy, ale skoro widzę kogoś, kto chciałby się w to bawić, to nie widzę powodu by odmówić.
Dodane do to-do listy.
Ale spam to sobie spory zapewniłeś.
No cóż… mam nadzieję, że serwer przeżyje.
I że pozbędę się tego wszystkiego :X
Pare ciekawych gier jest nie ma co narzekac :]
Trochę tak. Ale w większości nie mój typ, albo takie tytuły, które już rozdawałem w hurcie :X Takie Adventures of Van Hellsing to chyba już z 5 kopii posłałem w świat.
Wincej takich rozdajo, propsy 😉
Bardzo fajny pomysł. Życzę kolejnych trzydziestu lat pisania 🙂
Rób dalej to co robisz. Świetnie ci to wychodzi.
Co do gier które mógłbyś zrecenzować to poproszę o:
Asura Wrath
Terraria
+ Podaj swoja listę modów MustHave do Fallout New Vegas i Fallout 3 (Powiedzmy że do wersji z wszystkimi dlc)
Cholera mogłem podać 5 gier a podałem 1 🙁
Wszystko przez to że odrazu zostawiłem komentarz
Jak chcesz, to podaj nawet i kolejne 20 – wedle możliwości zrecenzuje, czy co tam będzie trzeba 🙂 Ale w swoim czasie – praca 9h + dziewczyna i koty zostawiają mało czasu na granie :X
W sensie że mogłem sobie zażyczyć 5 a zażyczyłem tylko 1
To też luz – ale jako, że jesteś lamka, to rób to tutaj, publicznie – jak coś się ostanie z tego, co wcześniejsi ludzie zadeklarowali, to dam znać. I kod też dam!
VVVVVV – tą już mam w zgłoszeniu
Terraria
RPG Maker XP
Orcs Must Die 2
Magicka + 2 DLC
Grzecznie prosze 🙂
Nice!
Do usług 🙂
Tak ogólnie – trafiłem tu jakiś czas temu, dzięki wpisowi: Renowacja klasyków: Arcanum 🙂 Poproszę o dalsze renowacje klasyków i więcej opinii o bundlach wartych uwagi – te mi najbardziej podchodzą, choć rozbijanie artykułów z gazet na części pierwsze też całkiem OK 🙂
Następna w kolekcji renowacja to będzie Vampire: The Masquerade – Bloodlines, już chyba z 5 czy 6 razy mnie o to proszono. W weekend przysiądę jak dam radę i zacznę dłubać 🙂
Reszta wedle możliwości – starałem się pisać tylko o grach, ale w świetle narastającego braku czasu zaczynam się afiszować z innymi zainteresowaniami. Kiepska prasa drukowana jest najwyraźniej jednym z nich 😀
Przypadek? Też trafiłem tu przez poszukiwanie sposobów na renowację Arcanum 🙂
Wampir dobry pomysł, w końcu jest do wyrwania w aktualnym CD-Action.
Dzięki za konkurseł, ale przede wszystkim dzięki za bloga! 🙂
Recenzja gry Thomas was alone byłaby niezła, jest świetna
Gdzieś tam zanotowane. Nie lubię na dłuższą metę pisać recenzji, ale niechaj i tak będzie 🙂
Trochę przystępnej językowo i luźniejszej publicystyki zawsze chętnie łyknę 😛