Kategorie
Gry Noł-Lajf Style

Co jest grane? – Tydzień osiemnasty

W minionym tygodniu nie grałem za dużo, ale za to jakie to było granie? Dawno tak dobrze nie było.

Wiem, że prześwietlone, zdarza się :X

W minionym tygodniu zacząłem grać w kilka tytułów, których przez długi czas nie odłożę na bok.

Kategorie
Gry Noł-Lajf Style

Co jest grane? – Tydzień siedemnasty

Święta, święta i po świętach! A co było grane w święta? To znajdziecie poniżej, w kolejnym, cotygodniowym wpisie z pamiętniczka 🙂

Kategorie
Gry Noł-Lajf Style

Co jest grane? – Tydzień szesnasty

Wiecie jakie to uczucie mieć plany i odkryć, że jednak się ich nie ma? Bo ja w tym tygodniu się przekonałem XD

I need to go deeper

Zapraszam do lektury moich przeżyć growych!

Kategorie
Gry Noł-Lajf Style

Co jest grane? – Tydzień piętnasty

Astrologowie ogłaszają tydzień grindu – populacja gier ogrywanych w trakcie tygodnia DRASTYCZNIE spada.

Kto wie czemu ten pojazd jest czerwony?

No cóż, taki efekt znalezienia nowego hobby w Warframe.

Kategorie
Gry Noł-Lajf Style

Co jest grane? – Tydzień czternasty

Kolejny tydzień, kolejne gry i po raz pierwszy od dłuższego czasu mam styczność z grami, których wcześniej w żaden sposób nie sprawdzałem. I wiecie co?

Opłaciło się – zapraszam do lektury.

Kategorie
Gry Noł-Lajf Style

Co jest grane? – Tydzień trzynasty

Ten tydzień był dla mnie dość pechowy, bo średnio miałem czas na granie po pracy. Zawsze coś wyskakiwało, a jak nie wyskakiwało, to byłem zniszczony życiem.

Zdjęcie mojego pada do Xboxa, który jest już po przejściach 🙁

Ale mimo tego, coś się udało ogarnąć.

Kategorie
Gry Noł-Lajf Style

Co jest grane? – Tydzień dziesiąty

Kolejny tydzień, kolejny raport z Jaśkowego giereczkowa.

W tym tygodniu mamy specjalnego gościa w postaci moich nóg, które w chwili pisania tego odpadały mi od tyłka.

Kategorie
Gry Noł-Lajf Style

Co jest grane? – tydzień dziewiąty

Postanowiłem, że nie mogę was zostawić bez wpisu w tygodniu. Nie mam dość dużo materiałów ani czasu na recenzje ani poważne wynurzenia, więc czas by sprawić że blog znów stanie się blogiem. „Make blogs blogs again” czy jakoś tak.

Wybaczcie zdjęcie zrobione na odwal – brakowało mi czegoś na początek wpisu.

Dlatego przywitajcie się z pamiętnikarskim wpisem o tym co było grane (i nie tylko) w minionym tygodniu.