Pierwszy producent konsol mający swoją konferencję na E3. Druga konferencja w ogóle. I ilość oklasków niespotykana, jak na występy Microsoftu na tych targach.

Poniżej przeczytacie o powodach, przez które tłum był tak rozentuzjazmowany.
To teraz przeczytajcie to ostatnie słowo szybko.
WSTECZNA KOMPATYBILNOŚĆ
Microsoft wywołał całą gamę reakcji tą informacją. Szok, niedowierzanie, radość, smutek.
Tak, niektóre osoby informacja o tym, że Xbox One będzie mógł uruchamiać gry na X360 zasmuciła. Zapewne z powodu tego, że zdążyli oni sprzedać swoje kolekcje.
Uruchomienie gry na X1 pozwoli wykorzystywać wszystkie społecznościowe bajery konsoli wraz z graniem na w grę na starą konsolę. W trakcie pokazu na E3 zademonstrowano jak to wygląda na przykładzie pierwszej części Mass Effecta.
Co będzie potrzebne by gra była możliwa do uruchomienia na X1? Zgoda twórców. Resztą zajmuje się Microsoft.
Jak ktoś chce zobaczyć to wszystko, to tutaj ma wycinek prezentacji:
Krótka informacja techniczna – cała zabawa w kompatybilność wsteczną odbywa się za pomocą wyspecjalizowanego emulatora dopasowanego do każdej części. W związku z tym, do każdej gry trzeba ściągnąć kilkanaście/kilkadziesiąt megabajtów danych z internetu.
Wsteczna kompatybilność jest dostępna dla beta testerów (osób biorących udział w Xbox Preview Program) od konferencji na E3. Reszta otrzyma dostęp na święta.
No i siłą rzeczy oznacza to, że gry mogą, mimo większej mocy, gorzej działać niż na X360. Ale to zależy głównie od tego jak dobrze Microsoft wykona swoją część pracy.
No i poza tym – i tak to lepsze niż wsteczna kompatybilność PS4, prawda?
Recore
Dobra nowa marka nie jest zła. Nawet jeżeli jest ona przeznaczona wyłącznie na Xbox One.
Zwłaszcza, kiedy jest wspólnym dziełem Keijiego Inafune, głównego projektanta serii Megaman oraz twórców Metroida.
Dodajmy do tego dużo robotów, klimat i będzie świetnie. Raczej.
Znając dorobek ludzi, którzy się Recore zajmują, to nie trzeba się martwić. Trzeba czekać. Do końcówki pierwszej połowy 2016 roku.
Rare kontratakuje
8 sierpnia, na tydzień przed moimi urodziny, na X1 będzie miała premiera bardzo specyficzna kolekcja.
Z okazji 30 lecia studia Rare, za 30 dolarów będzie można kupić pakiet 30 kultowych gier stworzonych przez to studio przez cały ich okres istnienia. Będą tam takie klasyki jak Battletoads, Perfect Dark czy Conker’s Bad Fur Day.
Więcej macie poniżej:
Fani retro-grania: nie macie prawa narzekać. Osoby chcące poznać ładną część historii gier: szykujcie zwolnienia lekarskie.
Xbox Game Preview – lepszy Early Access
Wyobraźcie sobie, co by było, jakby Steam Early Access działał tak, że do każdej gry nań jest darmowe demo. A dokładnie możliwość pogrania przez pewien czas w grę przed ostatecznym wyłożeniem na nią pieniędzy.
Nie musicie sobie tego wyobrażać. Wystarczy, że doczekacie startu Xbox Game Preview. Ma on nastąpić już w tym roku.
Początkowo będzie można w ten sposób testować Elite: Dangerous i The Long Dark. W 2016 roku na pewno pojawi się jeszcze Shelthered i DayZ
A co #nikogo?
Nie interesują mnie pady, dwusetna część Halo, EA Access (mimo, że jest fajną sprawą), gry indie (poza Cuphead, o którym pisałem dawno temu), jakiś śmieszny Fable w formacie F2P czy współpraca z Valve w dziedzinie rzeczywistości wirtualnej.
Sea of Pirates, nowa gra od Rare. mnie i was powinna bardzo obchodzić, ale dopiero od chwili, kiedy będziemy o niej coś więcej wiedzieć. Bo na ten moment wiemy tylko, że będzie gra z piratami. Albo z olbrzymim multiplayerem, albo w formacie MMO.