W aktualnym numerze Wysokich Obcasów Extra pojawił się tekst o grach. Po jego lekturze pomyślałbym, że jestem zwyrodnialcem, idiotą i „uśpionym” seryjnym mordercą. Gdyby nie fakt, że widzę na pierwszy rzut oka, że to tekst „pod tezę”.

Najgorsze w nim jest to, że tę tezę da się obalić w sekundy. Już pierwsza strona artykułu daje nam dowody niekompetencji autora i/lub redaktora prowadzącego. I ja w tej sytuacji miałem się powstrzymać od szyderstw? JA?