No cześć wszystkim. Po wstępnym opanowaniu burdelu (inne określenie nie pasuje. A to obraża burdele, za co przepraszam te przybytki) na mojej uczelni udało mi się przysiąść, przejrzeć jeszcze raz materiały z E3 i napisać kilka(naście) słów podsumowania imprezy. Działo się naprawdę sporo i zrobienie selekcji tego, o czym napisać trwało niewiele krócej niż pisanie tego tekstu. Najważniejsze jednak, że się udało.

Tradycjne ostrzeżenie: wybór gier jest mój. Nie brałem pod uwagi popularności, tylko moje zainteresowanie daną grą. Więc plz: bez maili z pogróżkami za brak Call of Duty, oki? Dziękuje!