Długo zastanawiałem się nad tym, czy warto opisywać sposoby ulepszenia Świątyni Pierwotnego Zła (zwanej dalej, dla mojej wygody, ToEE). Nie dlatego, że napisanie tego wpisu by było jakimś wielkim wysiłkiem (kroki jakie trzeba podjąć znam na pamięć, a całą procedurę pewnie wykonałbym bez patrzenia na klawiaturę), ale ze względu na domniemany brak popularności tej gry. Nie jest to klasyk niczym „Fallout” albo gra, która się obroni samym światem przedstawionym, jak to jest w przypadku „Arcanum„
Gra ma za to inne walory niż tytuły podane wcześniej. Ale o nich będzie dłużej za chwilę, gdy będę się bawił w przekonywanie was do tego tytułu.Zatem, niechaj już skończę swój bełkot i do dzieła!
Czym właściwie jest ToEE?
Świątynia Pierwotnego Zła ( po angielskiemu Temple Of Elemental Evil, stąd ToEE) jest grą cRPG stworzoną w 2003 (czyli nie tak dawno) przez Troika Games, ludzi odpowiedzialnych między innymi za Arcanum. Jej akcja rozgrywa się w świecie Greyhawk. Fanów Dungeons&Dragons informuje: tak, chodzi tutaj o „domyślny” setting trzeciej edycji D&D. Fabuła natomiast została żywcem zaczerpnięta (albo, jak kto woli, zerżnięta) z wydanej w druku przygody do D&D o tym samym tytule. To żle? Twierdzę, że nie: przygoda ta się sprzedaje od ponad XX lat. Więc fabuła z całą pewnością nie jest zła.
Swoistą wisieńką na torcie i podstawowym powodem mojego podjarania ToEE jest system walki. Każda osoba, która grała w „papierowy” Dungeons & Dragons może olać tutoriale: walka jest kopią jeden do jednego. Tury, ataki specjalne, ilość i rodzaj akcji jakie można podejmować… WSZYSTKO. Jeżeli nie macie instrukcji, a macie podręczniki do D&D, to się nie bójcie: ToEE w takiej sytuacji stoi przed wami otworem.
Dobra, nie wiem, czy kogoś ten bardzo krótki opis Świątyni Pierwotnego Zła przekonał, ale jeżeli się udało, to zapraszam do części właściwej, czyli do usuwania patyny.
Jak to, ToEE to młodzik i już go na operację?
Tak, jest na to prosty argument: Świątynia Pierwotnego Zła już na samym starcie miała poważne problemy z stabilnością i kolekcję błędów godną trzech pełnowymiarowych gier. Szkoda, że te wady w wyraźny sposób przyćmiły ToEE jako całość. Dlatego my dzisiaj, na spokojnie te błędy wywalimy i troszkę ją „podkręcimy”. A w efekcie końcowym otrzymamy grę, o której pomyślimy: „to to się nie sprzedało?”. Po czym się podłamiemy tym, że dzisiaj syfne gry potrafią odnieść sukces, a takie perełki leżą w rynsztoku.
Plan operacji „Renowacja Świątyni Pierwotnego Zła”
Tradycjnie, najpierw lista narzędzi:
- pacjent, czyli sama gra (ja, już na dobrą sprawę tradycyjnie, mam swoją kopię z GOG.com). Najlepiej w angielskiej wersji językowej!
- dla tych, którzy nie mają wersji z GOG.com: strzykawka z łatką 2.0 dla danej wersji językowej (PL, Engrysh)
- dla tych którzy mają polską wersję językową (Świątynię Pierwotnego Zła) mam jeszcze tę łatkę
- dla posiadaczy angielskiej wersji (czyli ToEE) mam coś o wiele fajniejszego: mod Circle of Eight
Dobra, to co teraz? Tradycyjnie, zaczynamy od KONIECZNIE ŚWIEŻEJ INSTALACJI GRY. Najlepiej w miejscu innym niż katalog Program Files. Potwierdzono już wielokrotnie, że instalacja w innym folderze niż ww. zmniejsza częstotliwość występowania błędów. Dobra, idziemy na herbatkę, niech się ustawia w spokoju 😀
NO I OD TERAZ ZACZYNAJĄ SIĘ SCHODY.
Polskofile i posiadacze starszych wersji ToEE bawią się w instalację pierwszej łatki. Klikanie „Dalej” albo „Next” do oporu jest fajne.
To teraz ponownie mamy do czynienia z rozdrożami: przedstawiciele polskich wersji językowych ten akapit POMIJAJĄ. Ci którzy grają po angielsku, będą mogli sobie „przypakować” grę do granic możliwości. A to wszystko za sprawą najbardziej epickiego modu do gry cRPG jaki znam: Circle Of Eight.
Co on poprawia? WSZYSTKO. Nie przeżyły żadne błędy oryginału, a te kilka, które się pojawiły wraz z modem są do naprawienia według informacji na forum internetowym Circle of Eight. Z podlinkowanej na górze strony ściągamy jedną z dwóch wersji: NC lub zwykłej. Różnice? Ta pierwsza zawiera nowe, autorskie zadania. Powiem od Siebie, że są naprawdę dobrze zrobione, ale jeżeli to wasze pierwsze podejście do tej gry, to ograniczcie się do samych poprawek. Będzie znacznie łatwiej.
Niezależnie od tego jaką wersję instalujecie, to przejdziecie przez to samo piekło. Początek instalacji jest prosty niczym konstrukcja cepa, zwrócić uwagę trzeba tylko na dwie rzeczy:
- na to by mody zainstalować w katalogu gry
- i by zaznaczyć opcję utworzenia skrótu na pulpicie
Jak już to skończycie, to nadchodzi czas na robienie kanapek: ten etap będzie bardzo czasochłonny. Odpalamy grę linkiem na pulpicie, o takim:
I teraz się zaczyna zabawa: będziemy teraz przez jakieś 15-20 minut czekać i naciskać enter, widząc między innymi takie okna: I tak do znudzenia, albo osiągniecia zamierzonego efektu, którym jest pojawienie się sporej wielkości okna. W nim zaznaczaczamy „Circle of Eight Modpack” i klikacie Activate. Znowu czekamy… Idziemy zrobić sobie kanapki. Jeżeli jest pora obiadowa, to spoko, zrób normalny obiad, to trwa naprawdę długo. Jak już się doczekamy, to naszego przerośnięte okienko powinno wyglądać tak, jak to na zrzucie ekranu poniżej
W tym momencie zajmijmy się ludźmi z polską wersją językową. Wasza misja jest o wiele prostrza: bierzecie archiwum, które jest drugą łatką i rozpakowujecie do katalogu z grą. Oczywiście nadpisując plik, inaczej to nie ma sensu.
Dobra, to teraz przechodzimy do ostatniego etapu: odpalamy grę. Ale tylko na chwilę. Przypominamy sobie grafikę 800×600, ale spokojnie, wkrótce to zmienimy. Na początek odwiedzamy opcję Ustawień/Settings i ustawiamy maksymalne ustawienia graficzne.
Jakby co spokojnie: na netbooku pójdzie, to u Ciebie też. Zresztą, to nie koniec: 1024×768 to trochę kiepska rozdzielczość w dobie Full HD.
Na całe szczęście wystarczy wejść do katalogu gry i odszukać plik toee.cfg . Teraz otwieramy go notatnikiem i odszukujemy na górze pliku dwie linijki: video_width i video_height. To są nasze kontrolki od rozdzielczości. Najlepiej wpisać tam jakieś lepsze cyfry, mogą być też w proporcjach 16:9 i 16:10, gra bez problemu je obsłuży. Najlepiej jednak wpisać rozdzielczość nie większą niż 1680 x 1050. Przy większych zaczynają się problemy: znikające modele postaci, by nie szukać za daleko.
Zapisujemy plik, po czym wchodzimy do naszej nowej, odnowionej Świątyni Pierwotnego Zła 😀
27 odpowiedzi na “Renowacja klasyków: Świątynia Pierwotnego Zła (a.k.a ToEE)”
WOW nie wiedziałem że zrobiono do tej gry jakieś mody.
Osobiście uważam TOEE za najlepszą grę RPG jaka kiedykolwiek powstała, a to za sprawą rozwiązania walki w systemie turowym, poza tym czuje się świetny klimat D&D.
Do usług. Są jeszcze inne, ale rozwalają klimat/dodają rzeczy niszczące balans gry. Circle of Eight stworzyło coś, co mogłoby być pełnoprawnym, płatnym dodatkiem 🙂
Ziomek, jesteś wielki jak mi to zadziała. Nie spotkałem bardziej grywalnego rpga od tej produkcji. Może fabuła ma wiele do życzenia, niski maksymalny poziom postaci i krótki czas gry ale cała reszta genialnie wprowadza w klimat dungeons and dragons z całą wszech rewelacją ów systemu. Klimat fantasy na najwyższym poziomie. Nie mogę znieść dlaczego ta gra została tak nie doceniona, nie mogę !!!
Odpowiedź bezczelna, ale szczera: U mnie działa 😉 Jeżeli będziesz miał jakieś problemy to pisz, się zaradzi 😉
Śmiga, pięknie. Instalacja z wersją gog wszystkich komponentów trwała zaledwie 10-15 minut. Kawał dobrej roboty z tym szczegółowym opisem instalacji.
Wybacz moją propagandę rpgowca ale muszę polecić tutaj jeszcze taki tytuł jak neverwinter nights 1&2, jakby ktoś nieopatrznie przeoczył, bądź dopiero zagłębiał się w arkany wirtualnego świata.
Wielkie dzięki
Nie musisz polecać, w przyszłości planuje „rekreacyjnie” opisywać starsze, godne uwagi tytuły. A skoro już przy staruszkach jesteśmy, to obadaj sobie to! http://neverwinter2.nexusmods.com/mods/794/?
I zastrzegam: nie odpowiadam za zasypanie do pracy/uwalenie egzaminów/zawalenie roku/zarwane noce po instalacji podanego przeze mnie moda.
Miłego dzionka 🙂
Dzieki za artykul, bede grau!
Do usług! 🙂
ja spolsczylem nieoficjalny patch Droga Black Tootha do Arcanum narazie jest w fazie beta a konstrukcja plików moda COE jest taka sama wiec ktp wie czy nie spolszcze tego
Jakbyś potrzebował pomocy, to daj znać 🙂
A mnie się z wersją dzisiaj kupiona na gog. Nie udało się a spróbowałem z kilkoma wydaniam moda.
Na pewno wykonałeś wszystko krok po kroku? Bo właśnie teraz, specjalnie dla Ciebie znów zassałem instalkę z Gog.com i najnowszą wersję moda i wszystko mi elegancko śmiga.
Dokładnie krok po kroku z 3 mocami. Czyszczące rejestr po każdej operacji. Jutro sprawdzę na innym kompie. Ale u mnie bez moda są wysokie rozdzielczości. Zobaczymy jutro na innym sprzęcie.
Zrób aktualke tego tosta, bo http://www.moddb.com/mods/temple1 🙂
U mnie same problemy.
Kupiłem na GOG. Ale nie dało się pobrać. Po kliknięciu w pobieranie okazywało się, że nic nie ma pod linkiem.
(Napisałem do nich ale jeszcze nie odpowiedzieli.)
Tymczasem ściągnąłem z chomika wersję GOG (mam w końcu kupione do niej prawa).
Ruszyłem z instalacją Circle of 8. Zgodnie z artykułem – wsadziłem do katalogu gry, zrobiłem ikonę na pulpicie.
Ale po jej uruchomieniu wyskakuje błąd (System nie może odnaleźć określonej ścieżki.)
I na tym się kończy próba uruchomienia Circle of 8.
A jaki system?
No i wstępnie ja przyjmuję, że to wina „kopii” z „GOG.com”. Bowiem, jakkolwiek nienawidzę tego zwrotu, „u mnie działa” i to bez problemów – zarówno instalacja GOG.com, jak i instalacja i odpalenie moda.
Hm, jestem posiadaczem polskiej wersji Świątyni z Extra Klasyki od CDP i mam pytanie, do czego dokładnie służy ten plik „temple.zip”? Moje wersja oficjalnie ma wbudowanego patcha 2.0.
Pytam, bo jak zajrzysz na forum supportu temple+ zobaczysz, że zmagam się z instalacją pelnego kompletu modów od jakiegoś czasu. Najgorze, że nawet nie wiem, czy mam jakiś błąd, czy to tylko fałszywy alarm launchera temple+.
Temple.zip to nieoficjalna łatka, która naprawiała błędy, których nie naprawi ci Circle of Eight, a które Temple+ raczej spokojnie naprawia.
Mam kolejny dowód na to, że muszę napisać nową wersję tego wpisu – jeżeli instalujesz Temple+, to raczej nie potrzebujesz tego archiwum. O ile Temple+ działa jako tako z PL wersją gry, bo tu głowy nie dam.
No właśnie jestem na etapie że, działa, ale nie wiem, w jakim stopniu 😀
Cześć, też chętny jestem na nową wersję poradnika. I pytanie czy jest spolszczenie osobno do tej gry?
Na spolszczenie nie ma szans, chyba, że stanie się jakiś cud.
No i poza tym żadna z łatek z wpisu (tego, ani przyszłego) nie zadziałałaby z polską wersją językową :X
A czy jest łatka polonizująca grę z Gog-a ?
Nic mi na ten temat nie wiadomo. Ale mówiąc szczerze, to biorąc pod uwagę brak kompatybilności z CO8, i tak bym odradzał jakby była 🙂
nie wiem co to c08. Czyli lepiej kupić używkę na płycie z allegro?
Jak ma być po polsku, to lepiej używka 🙂
A Co8 to Circle of Eight – mod który porządnie poprawia tę grę. Niestety widać w wielu miejscach, że gra była robiona na szybko, przez studio które miało lada chwila się posypać z braku kasy 😡
i zamierzałem zagrać nawet bez modów żadnych, bo nie miałem okazji nigdy zagrać w to. Tak jak dopiero niedawno zagrałęm w genialnego Sacred 1, kóry mnie wciągnął. Niestety 2 już, póki co mnie nie wciągnęła, ale dam jej szansę. Po godzinie gry w 2, miałem wrażenie, że poszli w grafikę na rzecz rozbudowy świata. Pokonani wyrzucali mi raptem po 1 rzeczy, nie można wejść do każdego przypadkowego budynku jak w 1, nie da sięprzeszukać każdej jednej skrzyni czy beczki. Jest tak zachwalana, że oczywiście jeszcze jej dam szansę a póki co wolę ograć Divine Divinity i jej kolejne części które też mnie ominęły 🙂 W Diablo żadne też nigdy nie grałem.
Generalnie każde kolejne Sacred niestety było pomyłką – dziwnym miksem mniej i bardziej udanych pomysłów :X a co do Diablo, to z czystym sumieniem by olać jedynkę i klasyczną dwójkę i zagrać sobie w wydany kilka miesięcy temu remake Diablo 2. Tak chyba będzie najlepiej, bo Diablo 3 spotkało się z bardzo mieszaną reakcją ludzi 😡