FTL: Advanced Edition, bo tak będzie się nazywał dodatek będzie zupełnie darmowy i doda on sporo „dobra” do tej, już rozbudowanej, produkcji. Oprócz tego zostało zapowiedziane stworzenie wersji gry na iPada.

FTL : Advanced Editon będzie zawierać nowe… wszystko. Gra zostanie wzbogacona o:
- nowe systemy statków. Jeden z nich pozwoli na przejmowanie kontroli nad członkami załóg statków, a drugi pozwoli „hackować” podzespoły statku przeciwnika (wyłączyć mu silnik, spalić tarcze, sprawić że „medyk” będzie ranił załogantów)
- nowe bronie
- nowych wrogów
- nowy sektor (czyli wydłużenie gry) oraz nowe wydarzenia w grze. Tutaj specjalna wzmianka: gościem specjalnym, który będzie współtworzył te elementy będzie niejaki Chris Avellone. Kojarzycie Fallout 2, Planescape Torment, Star Wars: Knights of The Old Republic oraz nadchodzące wielkimi krokami Project: Eternity? Tak, to gość od tych gier.
- masa małych zmian „wyproszonych” przez graczy, takich jak możliwość zapisania gry w trakcie walki, zwiększony wybór w sklepach, czy możliwość „zapisania” miejsc pracy załogi.
- dodatkowe utwory do ścieżki dźwiękowej
Oprócz tego twórcy poinformowali, że udało im się dostosować interfejs gry do urządzeń z rodziny tabletowych, dzięki czemu mogą zacząć pracę nad wersją „mobilną” gry. Pierwsza będzie wersja na iPada. Zostanie ona wydana wraz z FTL: Advanced Edition na początku 2014 roku (przyjmując, że wszystko pójdzie zgodnie z planem). Wersje na sprzęt z Androidem oraz tablety z Windows 8 pojawią się późniejszym, bliżej nie określonym terminie.
To teraz przyznać się: kto z was będzie czekał na FTL: Advanced Edition? Jakby co przypominam: dodatek będzie darmowy dla wszystkich posiadaczy podstawowej gry.
Na pożegnanie i zaostrzenie apetytu macie trailer gry, wprost z strony twórców. Miłego oglądania 🙂
4 odpowiedzi na “FTL dorobi się dodatku i wersji na iPada.”
Grryyyy trzeba poważnie przysiąść i odblokować wszystkie statki (brakuje mi tylko a może aż 4) a potem to już tylko ostrzyć zębiska na świeże mięsko.
Nie byłem przekonany do tej gry, mimo całego Hype’u w sieci albo po Humble Indie zainstalowałem bo mało ważyło. Jak to wciąga badziewie to jest masakra, a tak samo diabelnie trudne przy okazji. Zaskoczyłem się tą grą niesamowicie 🙂 Dlatego dodatki za darmo zawsze spoko 🙂
Ja kupiłem na promocji za 3,39 dolara (czyli niecałe 10zł). Gra jest znakomita, szkoda tylko, że poziom trudności jest dość nierówny. Ale chyba właśnie o to chodzi w całej tej losowości.
Taki urok gatunku, raz pod wozem, raz na wozie (czy jakoś tak) 😉
Nie liczy się wygrana, tylko przejście gry tak daleko jak to tylko możliwe, niezależnie ode tego jak bardzo przybite rzeczy Tobie gra serwuje. I chyba właśnie dlatego tak ona wciąga 😀