Renowacja klasyków: Heroes Of Might and Magic 3

Z powodu węglenia się mojego sprzętu do grania byłem zmuszony porzucić nowe (czyli przegrzewające mi kartę graficzną) tytuły i zamiast tego powrócić do klasyków różnej maści. Jednym z pierwszych tytułów, który przyszedł mi do głowy był Heroes of Might and Magic 3. I mówiąc szczerze, to moje „odświeżanie” tej gry sprawiło, że w pewnym momencie zaskoczyłem samego siebie.

Czemu Heroes Of Might And Magic 3?

W moim przypadku najważniejszym argumentem jest prosta rzecz: ta gra nie zwęgli mi laptopa choćbym miał zrobić sobie trzymiesięczny maraton grania w nią. A poza tym? Gra jest kultowa, jeżeli ktoś jest z mojego rocznika, to musiał o niej chociaż słyszeć (a najpewniej w nią grał). Jeżeli tak nie było, to teraz będziesz miał dobry pretekst by spróbować. Oprócz tego dobrym powodem jest fakt, że gra nie jest przekombinowana. Taktyczne myślenie jest konieczne, ale nie posiadamy 25 opcji rozbudowy, dwóch tysięcy zaklęć do wyboru, możliwości biegania wojskiem bez bohatera czy innych bajerów, które faktycznie są fajne, ale na dłuższą metę są na do niczego potrzebne (bezczelne pozdrowienia dla Heroes of Might and Magic 4, które wywróciło serię do góry nogami).Powiem też szczerze, że jakby mi nie groziło zwęglenie karty graficznej, to ten post by nie powstał, bo wolałbym grać w piątą część serii, która jest moim prywatnym faworytem.

Nie znaczy to jednak, że HoMM 3 jest złe, brońcie bogowie! D: Jest to naprawdę świetna gra, która się niemal nie zestarzała, mimo, iż mamy 2013 rok, a ujrzała ona światło dziennie w 1999 roku. Jeżeli to nie najlepsza możliwa rekomendacja, to ja już nie wiem co jest potrzebne, dedykowany grze pokaz fajerwerków?

Skąd wziąć ten towar?

Jak wiecie, uważam piractwo za rzecz fajną tylko jako motyw w  filmach kinowych i książkach (jeżeli ktoś zna dobry serial z piratami to niech będzie miły i zostawi tytuł, nudzi mi się), natomiast w przypadku kradziejowania gier, które zasługują na to by być docenione (nie każę wam kupić Aliens: Colonial Marines, tak?)  mam ochotę winnych obluzgać od góry do dołu. Dlatego też ciśniemy z standardowym fragmentem tekstu, czyli informacją skąd tę grę zdobyć. Drogi są dwie: albo odkurzacie pudełko z grą, albo odwiedzacie GOG.com i rzucacie kartę kredytową na biurko.  I tutaj czas na odrobinę chwalenia się i podzielenie się swoim niebotycznym zdziwieniem.

Wiecie jak bardzo się zadziwiłem, gdy okazało się, że moje  dwie płyty z kompletnym wydanie Heroes of Might and Magic 3 daje są w stanie używalnym? Nie wiecie. Ja sam nie wiem, mój słownik nie jest przygotowany na opisywanie takich odczuć. Płyta przeżyła niemal 10 lat by mi służyć, muahahahahaha!

Renowacja Heroes of Might and Magic 3, czyli droga do HD

Z szacunku do waszego czasu będę pisał teraz krótko. Zaczynamy od czystej instalacji Heroes of Might and Magic 3. Jeżeli macie poinstalowane jakieś mody, cracki NO-CD czy inne dziwne wynalazki, to zapraszam do reinstalacji gry. Zresztą, podobnie jak w przypadku Planescape: Torment, głównym powodem do strachu w przypadku tej gry jest grafika, i to nią głównie się tutaj zajmiemy. Jeżeli ktoś potrzebuje nowych budynków/jednostek/możliwości to niech czeka na kolejny post o tej grze. Bo jest o czym pisać, o zgrozo.

To teraz podbijmy Heroes Of Might And Magic 3 do jakiejś bardziej ludzkiej rozdzielczości. Kogo boli brak obsługi ekranów panoramicznych? A maksymalna rozdzielczość wynosząca 800×600 pixeli? A kto z posiadaczy wersji płytowej jest zirytowany wymogiem posiadania płyty w napędzie? Nie widzę, ale WIEM, że pewnie cześć z was odpowiedziała „mnie boli, mnie!”. Dlatego też, składajmy podziękowania przodującemu rosyjskiemu programowaniu, czyli programowi o bardzo sugestywnej nazwie HoMM 3 HD (zwanego również HoMM3 High Resolution Project ). Ściągamy go z tej strony (ew. z tej, mój mały prywatny backup na wypadek jakby coś się sypło). Odpalamy ściągnięty plik, instalujemy i pilnujemy by zainstalowało się to w katalogu gry, inaczej kicha. 

Po instalacji odpalamy moda którymś z skrótów jaki nam się stworzył i widzimy takie oto okienko.

No dobra, nie chciało mi się czekać z ustawieniem wszystkiego. Dzięki opcjom w języku polskim (który możemy sobie bez żadnej szkody wybrać) nie będę musiał wiele wytłumaczyć. Opcja grania bez płyty CD/DVD przyda się na netbookach i w innych przypadkach płytofobii. Rozdzielczość możemy (a nawet powinnyśmy) ustawić dowolną taką samą lub niższą od rozdzielczości jaką mamy na pulpicie. HD+ to pakiet niewielkich dodatków, które sprawiają, że gra lepiej korzysta z uzyskanego miejsca. Są to między innymi dodatkowe przyciski na mapie przygód, parę ułatwień przy zarządzaniu wojskiem (łatwiejsze przerzucanie i rozdzielanie armii między bohaterami).

Po tym jak zakończymy ustawać opcje, to możemy za pomocą przycisku w programie utworzyć skrót do tak poprawionej gry. I tutaj kolejny plus: jeżeli gra wyda się wam zbyt nowa, to wystarczy uruchomić ją normalnym skrótem. Nie ma potrzeby robienia kopii zapasowych, ani usuwania tego moda.

Jaki mamy efekt końcowy? Zobaczcie na zrzutach ekranu poniżej

Życzę miłego grania w Heroes of Might and Magic 3 HD w dowolnie wybranej rozdzielczości. Przynajmniej nie bolą już te pionowe czarne paski po bokach. I nie wiem jak jest z niezmodyfikowaną wersją, ale ta nie sprawia żadnych problemów na nowym sprzęcie i Windows 7. Dlatego też, panie, panowie, nie ma wymigiwania, gramy!