Raz lepiej, raz gorzej, ale The Game Awards co roku dostarcza coś o czym warto wspomnieć. „Growe Oscary” są dla twórców dobrą okazją by pokazać coś, o czym warto wspomnieć. W tym roku wykorzystali ją wyśmienicie.
Ciekawie zapowiadające się tytuły, potwierdzone plotki i najbardziej mózgotrzepny trailer tej dekady.
Wpis byłby szybciej, ale imprezę dosłownie przespałem :/